utworzone przez slowonalawe | sty 30, 2018 | Samo życie
Styczeń przeżyłam ze słuchawkami na uszach, książką w dłoni i dodatkowymi kilogramami na duszy. Ciężkie były poświąteczne powroty, ciężkie są za słońcem tęsknoty, coraz cięższe powieki i ciężkie sny. Uczę się odpuszczać. Uczę się wyłączać świat. Uczę się być sobą,...
utworzone przez slowonalawe | sty 25, 2018 | Recenzje
Rzeczy, których nie wyrzuciłem – krótki spis emocji, których się nie pozbyłam „Kiedyś myślałem, że ludzi pamiętamy, dopóki możemy ich opisać. Teraz myślę, że jest odwrotnie, są z nami dopóki nie umiemy tego zrobić. Dopiero martwych ludzi mamy na własność,...
utworzone przez slowonalawe | sty 22, 2018 | Samo życie
Boję się życia. Poniedziałek zawsze napawa lekkim strachem. Nowe możliwości zawsze mniej lśnią niż nowe wyzwania. Gdy dzwoni budzik, patrzę strachowi w jego wielkie oczy, by potem (ufff…) przejrzeć na swoje własne i stwierdzić, że niepotrzebne te skurcze żołądka....
utworzone przez slowonalawe | sty 20, 2018 | Samo życie
Jak się wyciszyć? A może raczej: jak wyłączyć świat? Takie pytanie dostałam od jednej z czytelniczek po moim tekście, w którym przyznałam się Wam, że nie zwyciężam. To prawda. Nie zwyciężam, chociaż świat cały czas krzycząc, rzuca mi wyzwania. Świat krzyczy w zasadzie...
utworzone przez slowonalawe | sty 15, 2018 | Samo życie
Pamiętam to jak dziś. 3 klasa podstawówki. Religia. Nuda i odliczanie do końca lekcji. Temat: przykazanie miłości. Nagle nuda przeistacza się w irytujące poczucie niezrozumienia. Ja – klasowy kujon nie lubiłam czuć się zagubiona na lekcjach. Zwłaszcza na tak...
Najnowsze komentarze